Taki obiad 'chodzil' za mna juz od jakiegos czasu ale jakos nie bralam sie za curry bo wiem ze moj talent do kuchni indyjskiej jest znikomy... A tu prosze curry wyszlo rewelacyjne.. idealne w smaku (jak dla mnie) i odpowiednio kremowe :D Jednym slowem PYCHA...!
Polecam..
Potrzebujemy:
70dkg filetow z piersi kurczaka
- smietane 12%
- mleko kokosowe okolo 300 ml (u mnie domowej roboty)
- 2 luzeczki przecieru pomidorowego
- korzen imbiru okolo 1lyzeczki (startego)
- 1 cebula
- 3 zabki czosnku
- kostka rosolowa rozpuszczona w szklance wody-bulion
- sol, pieprz do smaku
- przyprawy:
* 4 ziarenka kardamonu,1 lyzka kurkumu, 2 lyzki curry, 3/4 lyzeczki cynamonu, 1/3 luzeczki chilli(pieprzu cayenne),1/2 lyzeczki ostrej papryki, listko laurowe,
- oliwa z oliwek do smazenia okolo 3- 4 lyzki
- 2 lyzki maki do zageszczenia sosu.
Wykonanie:
Cebule i czosnek kroimy drobniutko i smazymy za oliwie az zbrazowieje, nastepnie dodajemy straty imbir i mieszajac caly czas dodajemy wszystkie przyprawy i pokrojonego w mala kosteczke kurczaka. Uwazamy zeby nam sie przyprawy nie przypalily(!)
Zarumienionego lekko kurczaka zalewamy bulionem i dusimy na wolnym ogniu. Po okolo 15minutach dodajemy mleko kokosowe i gotujemy jeszcze kolejne 15min.Dodajemy przecier pomidorowy nastepnie smietane. Robimy zaklepke ze 150ml wody i 2 lyzek maki. Wlewamy przez sitko do sosu i zostawiamy na gazie jeszcze jakies 2 minutki. Mieszamy caly czasz :D I gotowe :D
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Z uwagi na to ze Anonimowym osoba czesto brak kultury, komentarze zostawiam tylko dla osob zarejestrowanych. Pozdrawiam.